WIELKA KUMULACJA przegranych na polskiej scenie politycznej. Po ministrze sprawiedliwości, minister finansów. Końca nie widać /za Szymonem Majewskim/. Jako następnego typuję Marszałka Sejmu.
Bezprawie na cenzurowanym „moderatora” forum www.gk24.pl
2009/01/28Odpowiem anonimowemu rozmówcy /telefonicznemu/, na forum /rozmowa niedokończona o 09:51/.
Nie wiem, czy i kto w ramach organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości prowadzi/kontynuuje śledztwo
w sprawie „samobójstwa bezdomnego M. Winczewskiego w radiowozie w Bornem Sulinowie”.
Wiem natomiast, Ŝe informacje przekazane mi osobiście, w obecności godnych zaufania świadków,
przez nieŜyjącego Michała Winczewskiego, zobowiązują wymiar sprawiedliwości do ścigania byłych
funkcjonariuszy policji i przed poznaniem ich przeze mnie, zostały juŜ wcześniej przekazane
przedstawicielom wymiaru sprawiedliwości i ci właśnie przedstawiciele wym. spraw. Ŝadnych działań nie podjęli.
„Powieszenie się bezdomnego w radiowozie” było ostatnią akcją pozostajacej bezkarną od lat,
lokalnej bandy, wobec kolejnego „bezdomnego”.
Podobnie jak napad na mnie i odebranie kasety video w czasie realizacji zdjęć do programu
telewizyjnego Telewizji Polskiej – Program I /byłem i pozostaję autorem programu o „zagospodarowaniu
mienia poradzieckiego”/ oraz poszukiwanie mnie przez właściciela restauracji „Maryna” w Bornem Sulinowie,
w asyście lokalnej ekipy policjantów z powodu rzekomo niezapłaconego rachunku za 3 piwa i coca – colę.
„Borneńska mafia” sobie zaszalała. Nie przewidziała jednak jednego. śe to wszystko nie dzieje się „na niby”, lecz „na prawdę”.
śe ich igraszki zakończą się np. śmiercią „bezdomnego w radiowozie w Bornem Sulinowie”.
Od 35 lat Ŝyję z pisania, mówienia i pokazywania m.in „borneńskiej bandzie” podobnych bandziorów i cwaniaków.
Z faktu, Ŝe dotychczas Ŝyję /czasami mocno poobijany, okradzony i zniesławiony/, wynika Ŝe doświadczenie mam spore.
Michał Winczewski w ostatnich godzinach swojego Ŝycia był zastraszany po raz kolejny przez byłego funkcjonarusza policji – Mikłasza.
De facto ten bandzior stał się jego oprawcą psychicznym. Podobnie jak wcześniej wielu innych bezdomnych.
To fakty! Zna je obecna pani burmistrz, bo była o nich wielokrotnie informowana.
Nie ma takiej siły i mafii, która ochroni winnych cudzej śmierci przed odpowiedzialnością.
Nie te czasy, nie te „układy”. To co wiem ja na temat „borneńsko – szczecineckiego układu”,
to drobiazg wobec wiedzy innych dziennikarzy – np. Edyty Hendzel, Jerzego Rostkowskiego, Michała Fajbusiewicza,
czy Piotra Polichońskiego i Rajmunda Wełnica z „Głosu Koszalińskiego”.
Nie wszyscy zamierzają „powieści się w radiowozie” nawet odwoŜeni radośnie przez lokalną ekpię niby policjantów
do zakładu karnego w Szczecinku, gdzie odmówiono przyjęcia mnie do aresztu.
Pan Śliwicki, były komendant komisariatu w Bornem Sulnowie, zaszalał sobie wtedy za kierownicą radiowozu jednosobowo, osobiście.
Nie sprawdził jednak, czy nie mam „rękawiczek w buciczkach” i w jakich sposób i przez kogo utrwalane są jego harce.
Podobnie jak wiele innych osób, a tak naprawdę wśród miłych, pracowitych, fajnych mieszkańców Bornego Sulinowa, jest ich kilka… które nie sprawdziło, czy złodzieje działajacy na zlecenie skradli mi właściwy komputer, telefony komórkowe, aparaty fotograficzne, czy teŜ w odpowiednim momencie podpalili samchód.
Znałem nieŜyjącego „Perszinga”, podobnie jak Zdzisława Najmrodzkiego i wielu innych bandziorów,
osobiście. UwaŜali, Ŝe policjanci są od ich ścigania a dziennikarze od opisywania.
Dziennikarzy to tylko „ruska chołota” bije, powiedział do mnie kiedyś jeden z szefów mafii wołomińskiej.
„Mafia borneńska” widocznie z tej szkoły.
Wszystkim czytelnikom forum GK24 gorąco polecam lekturę ksiąŜki J. Rostkowskiego „Ginące miasta. Borne Sulinowo. Kłomino”.
Tam wyjaśniono juŜ wiele. Reszta „oliwy sama wypłynie”, bo jak wiadomo „oliwa sprawiedliwa i zawsze na wierzch wypływa”,
a „bilans musi być na zero” – jak mawia pani biegła sądowa – biegła rewident – E. Leśniczek, która kiedyś wspólnie z panią D. Knopik
bandziorów i złodziei ze Spółdzielni „Wspólnota”, radnymi będących, pogoniła – co tak pięknie , bo prawdziwie opisała
pani redaktor E. Hendzel w reportaŜu „Borne Sulinowo miasto bezprawia” zamieszczonym w „Głosie Koszalińskim”.
Byli burmistrzowie J. Chrzanowski i J. Tomazak, podobnie jak obecna pani burmistrz R. Pietkiewicz – Chmyłkowska,
w sprawach złodziejstwa w spółdzielniach mieszkaniowych nawet paluszkami nie kiwnęli.
!5 marca 2009 roku w Bornem Sulinowie wybory uzupełniające do rady.
Do tego czasu będzie wiadomo, kto odpowiada lub nie, za śmierć Michała Winczewskiego.
Tak postanowiłem a jak coś postanowię, to nie ma mocnych, czy mocarzy. Taki juŜ jestem i takim pozostanę.
Człowiek nie Ŝyje a nie „na chwilę zagrzebał się w piasku na cmentarzu”.
Czy to tak trudno zrozumieć?
—
Wszelkie anonimowe komentarze „goście” niech wsuną sobie „w buciki”.
Nie marinujcie czasu. Mleczko się rozlało… Zbiór buraków rozpoczęty
——————–
Wersja Lo-Fi Aktualny czas: 28.01.2009 – 13:08
Głos Koszaliński nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez internautów. Więcej informacji w regulaminie forum.
—
Jeden z wpisów, który zniknął z forum http://www.gk24.pl po kilkunastu sekundach.
Nie ważne, czy ktoś się zarejestrował, czy nie na forum. Jeżeli zaczyna pisać o lokalnych klikach ma szanse na natychmiastowe usunięcie wpisu.
Na czyje polecenie działa „moderator”?
Trup lokalnych układów
2009/01/27Przedstawicielom lokalnych elyt raz jeszcze dziękuję za modlitwę.
Teraz proszę pomodlić się za „trupa buraczanych układów” w Bornem Sulinowie i dać sobie „sianka” z wpisami na mój temat, ponieważ nie wnoszą już niczego nowego.
Moje nałogi zostały przedstawione.
Poznajmy zalety radnych, niektórych mocarnych przesiębiorców i szarych eminencji grabiących co się da pod „czujnym oczkiem” oraganów „nie-dościgania” i „nie-wymiaru” sprawiedliwości.
Po wyjaśnieniu przyczyn „samobójczej śmierci w radiowozie” mogą jaśnie państwo przejść do tematu:
– kto, komu i ile dał ostatno w łapę i dlaczego tak dużo lub mało…
Muderatorom polecam zajęcia praktyczne dla młodych dziennikarzy prowadzone przez mnie w ramach warsztatów Wolnego Radia INFO /WRI/.
Proszę sobie troszkę pomoderować na próbę na tej stronie.
Doświadczenie może się przydać na http://www.gk24.pl/forum
Kto lub co ma wisieć?
2009/01/27
WYBORY UZUPEŁNIAJĄCE, WYBORY UZUPEŁNIAJĄCE sposobem na rozbicie układu
|
~gość~ |
Wczoraj, 20:24
Wpis #21
|
Goście
|
Wybierz nowego radnego z fotografii. Oficjalny foto informator www.bornesulinowo.pl w tym miejscu.
Fotoreportaż z grobów bezdomnych – samobójców i zmarłych z wycieńczenia tylko na stronach nieoficjalnych. Relacje z sądowych sal rozpraw wkrótce. Słuchaj radia BORN. Nie słuchaj „frustratów”. Wpisał się LEX-iks. Ale wypasieni. Co za szlachetne oblicza myślą nie skalane! |
|
|
~Gość~ |
Wczoraj, 22:23
Wpis #22
|
Goście
|
Autorem wpisu jest Pan Zdzisław Mac.
Dzisiaj jego szaleństwo wpisów osiągnęło wysoki poziom (ilościowy), odwrotny do jakości. Przynajniej ktoś odważył się pisać prawdę o drobnych cwaniaczkach co się panoszą po urzędach w gmine i powiecie. Mnie tam wpisy Maca się podbają. Czami cham ale uczciwy. Ty gościu też masz coś do stracenia po tych wpisach Maca? Lewizny były? |
|
|
~Gość~ |
Wczoraj, 22:27
Wpis #23
|
Goście
|
Informację o „samobójstwie Michała Winczewskiego w radiowozie w Bornem Sulinowie znaleźliśmy rzeczywiście na stronach innej gazety „Polskapress”. Dziękujemy za reportaż. Winni niewątpliwie zostaną ukarani, niestety życia to chłopakowi nie przywróci.
Nr telefonu tego który szantażował jest w Internecie na jednej ze stron usuniętych przez moderatora http://209.85.129.132/search?q=cache:cWupk…;cd=2&gl=pl No i tam już macki nie sięgają. MOżna sobie jedynie pomacać. Na stos z redaktorem Mac! Mamy same straty z wpływów z kopert i innych łapówek! Pensjonatów z miedziaków nie utrzymamy! |
|
|
~ANTY MUDERATOR~ |
12 minut temu
Wpis #24
|
Goście
|
Dlaczego niektórzy dotychczas „się nie powiesili”?
Kto liczy wpisy na forum GK24 i na czyje polecenie są usuwane? Kiedy zamiast dop… się do pana redaktora Zdzisława R. Mac’a /Maka/, Te pytania nie znikną z tego forum. Uprasza się szlachetne lokalne rody burmistrzów i radnych aby na forum pisały NA TEMAT bezprawia panującego w Bornem Sulinowie. W celu lansowania swojej działalności lub opluwania innych proponuję Dymisja, zarząd komisaryczny i wybory – reszta przyjdzie sama. Biegunka minie. Wszystkim ulży. Dlaczego niektórzy dotychczas „się nie powiesili”? Ponieważ czekają aż „borneńska mafia” odwali kitę. Czy rozumiesz to „gościu”? |
|
|
~klubowicz~ |
Minutę temu
Wpis #25
|
Goście
|
Dlaczego niektórzy dotychczas „się nie powiesili”?
Kto liczy wpisy na forum GK24 i na czyje polecenie są usuwane? Kiedy zamiast dop… się do pana redaktora Zdzisława R. Mac’a /Maka/, Te pytania nie znikną z tego forum. Uprasza się szlachetne lokalne rody burmistrzów i radnych aby na forum pisały NA TEMAT bezprawia panującego w Bornem Sulinowie. W celu lansowania swojej działalności lub opluwania innych proponuję Dymisja, zarząd komisaryczny i wybory – reszta przyjdzie sama. Biegunka minie. Wszystkim ulży. Dlaczego niektórzy dotychczas „się nie powiesili”? Ponieważ czekają aż „borneńska mafia” odwali kitę. Czy rozumiesz to „gościu”? TEGO NIE USUNIESZ. TU także nie sięgają ponieważ „pofikać mogą co najwyżej w powiecie”. A o takich stronach nawet nie wiedzą. Mogą sobie jedynie „pofikać” na http://www.gk24.pl, http://www.bornesulinowo,pl, http://www.borniak.pl Pochwalcie się państwo na swoich stronach internetowych, swoimi osiungnięciami. |
Odwrócenie ról
2009/01/26Odwrócenie ról
Przez kilka godzin, z młodymi reporterami, dyskutowałem ostatnio on-line na temat dziennikarstwa „śledczego”. Zajęcie niewdzięczne. Oczywiście mowa o pracy a nie dyskusji. Samo zbieranie informacji może narazić na różne nieprzyjemności. Od wysłuchania obelg, na pobiciu i okradzeniu kończąc. Dokumentowanie jest żmudne. „Śledczy” sprawdzają wszystko wielokrotnie. Ważą i oceniają ze szczególną starannością. Zdobywają wiedzę o np. popełnionych przestępstwach. Później zasiadają w zaciszu domowym przy komputerze lub przy montażu radiowym czy telewizyjnym i rzecz całą próbują przedstawić w sposób zrozumiały i interesujący. Następnie starają się opublikować swoje dzieło. Często bez powodzenia. Ponieważ zgromadzili jednak wiedzę o popełnionych przestępstwach, jeżeli reportaż nie zostanie opublikowany, z obywatelskiego obowiązku zawiadamiają organy ścigania o tym czego się dowiedzieli. Jeżeli reportaż ujrzy światło dziennie – szczególnie w telewizji /ze względu na ilość i wielość odbiorców/ – przestępcom trudniej jest dobrać się dziennikarzowi „do skóry”. Jeżeli pozostanie w redakcyjnych szufladach – dziennikarza nie bronią efekty jego pracy. A to spalą mu samochód, a to ukradną komputer, a to dopadną w ciemnej ulicy, a to zrobią z niego wariata, alkoholika lub innego niegodziwca. Przestępcy pozostają bezkarni a dziennikarz staje się ofiarą. Bywało – traci zdrowie lub życie. Co w tym czasie robią organa ścigania i wymiaru sprawiedliwości? Bywa, że w zależności od „układów” albo pomagją ujawnić i ukarać przestępców albo razem z nimi… ścigają dziennikarza. Przestępcy są chronieni lub przynajmniej niedostrzegani a dziennikarz… staje się ofiarą. Młodzi reporterzy pytali mnie o przykłady. Przywołałem kilka. M. in. sprawę domniemanego samobójstwa bezdomnego z Bornego Sulinowa i rzekomej próby wysadzenia przez niego stacji benzynowej, sprawę rozkradzenia miasta Kłomino, wyłudzenie kilkunastu milionów dolarów z banku i finansowanie kampanii wyborczej jednego z kandydatów na /…/, przez byłych funkcjonariuszy spec służb, przez okradanie prywatnych firm. Czym to się zakończyło? Powiedziałem prawdę – niczym. Przestępcy za ujawnienie prawdy ścigają reporterów a policja i prokuratorzy „kręcą”. Reporterzy ukrywają się przed bandytami a nad tym wszystkim unosi się duch sprawiedliwości…
Hello world!
2009/01/26Welcome to WordPress.com. This is your first post.
http://www.stat24.com/pl/