Piszę
2016/05/26Ostrzeżenie!
2014/01/02Nauczyłem się jednego: nie podejmuj walki kiedy wiesz, że z pewnością przegrasz. Ale nigdy nie pozwól, żeby komuś kto Cię znieważył uszło to na sucho. Czekaj na stosowny moment i oddaj kiedy znajdziesz się w dużo lepszej sytuacji, nawet jeśli nie pragniesz odwetu. /Stieg Larsson/
Fot. 1
Fot. 3
Zdjęcia złodzieja, który kradnie: mieszkania, sprzęt, odzież, obrazy, książki, wyłudza odszkodowania, przyczynia się do śmierci i tragedii wielu osób. itd. Straszył moich znajomych i mnie – bronią. Pozostaje bezkarny, pomimo wielokrotnego powiadomiania policji i wzywania do zwrotu zagrabionego mienia. /fot. 1/
Przed laty powiązany z Huszczą Wiesławem – działaczem ZSMP, członkiem PZPR. „Czerwony bandyta” z PZPR.
Broń służbową uzyskał pod koniec lat 80 – tych. Nie wiadomo czy przed ucieczką z Polski, przez Niemcy do USA, na początku lat 90 – tych ją zdał czy ukrył. Po powrocie do kraju wielokrotnie zmieniał miejsce swojego pobytu. Publicznie znieważa od lat katolików, przeciwników komunistów, osoby które odważyły się ujawnić jego przeszłość. Jak sam o tym opowiada z przyjemnością zajmował się pałowaniem i strzelaniem do ludzi w czasie stanu wojennego.
Cudownie ocalałych i żyjących w dostatku, po 1989 roku, przestępców jest więcej. Szeregowi zasilili firmy ochroniarskie /fot. 8/, zorganizowane grupy przestępcze lub działają na „własną rękę”. Bosowie PZPR żyją spokojnie z „czystymi rękami” /szczególnie po akcji Wł. Cimoszewicza – „czyste ręce”/. W kraju – np. w tzw. parlemencie lub poza – w firmach zarejestrowanych w na całym świecie. Oszust powołuje się oficjalnie na kontakty z „mafią wenecką” oferując jej usługi. /fot. 2/
Była żona wraz z oszustem „sprzedali” swoje mieszkanie w Polsce. To znaczy – przyjęli zapłatę ale do podpisania umowy kupna – sprzedaży doszło po… kilku latach, po wielu żądaniach kupującego. Dysponowanie cudzym majątkiem jest specjalnością oszusta. Stąd m. in. konieczność opuszczenia Polski w latach 90 – tych i USA ok. 2007 roku. Zdjęcie byłej żony oszusta usunąłem po wyjaśnieniach z jej strony.
Z powodu telefonicznego zawiadamiania o możliwości posiadania przez bandytę broni, urządzanych przez niego nagonek, awantur, nakłaniania do uprawiania nierządu, szantażowania, znieważania publicznie poszkodowanych i ich rodzin oraz świadków, byliśmy „ścigani” przez… policję.
Oszust jest na tyle bezczelny, że wysyłał zdjęcie z posiadanymi ze sprzedaży cudzego majątku pieniędzmi. /fot. 3/
Oszust obecny jest na wielu portalach „randkowych”. Oto prezentacja ku przestrodze. Karmi kaszanką! Nawet pracowników urzędów. Sam gustuje w wódce czystej z coca – colą popijanej coca – colą z wódką. Występuje jako „ergoultra”. Czasami jako kobieta, co być może wynika z nieumiejętności wypełnienia formularzy zgłoszeniowych. Znaczną część jego wydatków stanowią usługi agencji towarzyskich. Paniom zaproszonym bezpośrednio do domu oferuje bardzo niskie stawki – np. 20 złotych. /fot. 4 + fot.5/
Oszust pod opieką starych towarzyszy z PZPR, jak twierdzi, dobrze się bawi za ukradziony majątek. Ostatnio o swojej podróży do Paryża zawiadamiał o trzeciej w w nocy, telefonicznie, rodzinę jednej z poszkodowanych osób. Na brak atrakcji nie narzeka. Telefoniczne prześladowanie ofiar o każdej porze dnia i nocy jest jedną z pasji oszusta. /fot. 6/
Oszust posiada uzdolnienia artystyczne i w odpowiedzi na żądania zwrotu zagrabionego mienia lub zaprzestania szantażowania i zniesłaniania osób, którym wyrządził krzywdę, przekazuje w odpowiedzi grafiki /także kradzione/. W ten sam sposób wyraża swój stosunek do organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości o czym informuje z rozbawieniem i przy każdej okazji. /fot. 7/
Oszust czuje się bezkarny, dlatego pora na zdjęcie bez paska na oczach. Czekam na pozew sądowy. Oby sprawa w sądzie odbyła się jak najszybciej. Nim oszust i złodziej „przebaluje” ukradzione mienie. Dzięki temu, że nie zawsze jest „dysponowany” udało się wykonać kilka zdjęć. /fot. 9 /
Pragnę ułatwić kontakt wszystkim zainteresowanym, w tym organom ścigania i wymiaru sprawiedliwości, ze mną i innymi osobami pokrzywdzonymi. Telefon nr +48 790808523 czynny jest przez całą dobę. Apeluję także do osób, które okradł lub znieważył opisywany bandyta – przebywający w Polsce od 2007 roku – o kontakt. Obecnie na liście poszkodowanych znajduje się sześć osób.
UWAGA! Strona jest aktualizowana w miarę uzyskiwania i weryfikacji informacji na temat oszusta. Zapraszam codziennie. Wszystkie opisy na tej stronie zostały udostępnione publicznie przez oszusta lub osóby, które z nim się zetknęły. Wiele złożyło zawiadomienia do prokuratury. Wszyscy informatorzy, kontaktując się ze mną, złożyli w obecności świadków pisemne oświadczenia.
MOJE RADIO
2012/04/16„Moje radio” to – mówiąc obowiązującym żargonem – projekt radia o tematyce społecznej /informacje polityczne praktycznie jedynie w serwisach/, z pasmami w językach najliczniej reprezentowanych grup narodowościowych mieszkających w Polsce…
Więcej – tel.: +48 790808523.
Poszukujemy chętnych do współpracy w przygotowaniu audycji, reklamodawców i… inwestorów.
„Moje radio” – to Twoje radio…
E – mail: free.radio.info@gmail.com
„Dialogi z podłogi” zbłądziły pod strzechy Salonu 24. Zapraszam…
2011/04/14Dialogi z podłogi zbłądziły pod strzechy Salonu 24. Zapraszam… http://www.dialogizpodlogi.salon24.pl/
Do Moniki
2011/03/01Moniko!
Czy pamiętasz dojenie krówki na polach SGGW, przy ul. Sobieskiego, w Warszawie? Czy pamiętasz wieczory czwartkowe – jakże skromne ale w gronie przyjaciół, życzliwych sobie szaleńców radiowych? Czy pamiętasz relacje „na żywo” z szafy w hotelu, w Kielcach? Czy pamiętasz nagranie S. Zielińskiego ukrytą „nagrą sn”? Czy pamiętasz pieszą wycieczkę z Warszawy do Pułtuska? Czy pamiętasz ucieczki przed ZOMO na ul. Marszałkowskiej? Czy pamiętasz porywy miłosne wobec …, co to tabliczki rozpowszechniał „Żeby Polska była Polską…”? Czy pamiętasz Tomusia, co to zwiewał ze mną przez pola, przed czołgami w czasie wiadomym? Pytał o Ciebie… Czy pamiętasz Panią Teresę, co sobą nas osłaniała przed złem wszelakim i politrukami? Czy pamiętasz oszukiwanie cenzury, byle stanęło na prawdzie? Czy pamiętasz mnie cudownie opiekuńczego i zawodu nauczającego? Czy pamiętasz klimat pierwszych miesięcy „Zapraszamy do trójki” przy Myśliwieckiej? Czy pamiętasz…? Nigdy nie jest za późno na powrót do stadka normalnych, uczciwych dziennikarzy… Popatrz – nawet M. Meller się nawrócił! Wielu innych też już to uczyniło… Monisiu! Prawdziwe radio czeka – a nie jakiś tam kołchoźnik… ZET… Niech moje strony będą pierwszym przewodnikiem dla Ciebie, w drodze powrotnej do NORMALNOŚCI…
Zdzisław R. Mac – dziadek radiowy, pełzająca kontrrewolucja…
http://www.dialogizpodlogi.salon24.pl/277461,do-playboy-a-marcina-mellera
Oszczędź mi dziecko cierpienia i wstydu na starość!
Pora umierać?
2011/02/05Pora umierać… Na wszelki wypadek zamieszczam swoje zdjęcie. Proszę właśnie o to a nie inne, na nagrobku, jeżeli ktoś zrobi ściepę na takowy.
Zebrało mi się na pisanie…
http://www.dialogizpodlogi.salon24.pl/
Odwrócenie ról
2009/01/26Odwrócenie ról
Przez kilka godzin, z młodymi reporterami, dyskutowałem ostatnio on-line na temat dziennikarstwa „śledczego”. Zajęcie niewdzięczne. Oczywiście mowa o pracy a nie dyskusji. Samo zbieranie informacji może narazić na różne nieprzyjemności. Od wysłuchania obelg, na pobiciu i okradzeniu kończąc. Dokumentowanie jest żmudne. „Śledczy” sprawdzają wszystko wielokrotnie. Ważą i oceniają ze szczególną starannością. Zdobywają wiedzę o np. popełnionych przestępstwach. Później zasiadają w zaciszu domowym przy komputerze lub przy montażu radiowym czy telewizyjnym i rzecz całą próbują przedstawić w sposób zrozumiały i interesujący. Następnie starają się opublikować swoje dzieło. Często bez powodzenia. Ponieważ zgromadzili jednak wiedzę o popełnionych przestępstwach, jeżeli reportaż nie zostanie opublikowany, z obywatelskiego obowiązku zawiadamiają organy ścigania o tym czego się dowiedzieli. Jeżeli reportaż ujrzy światło dziennie – szczególnie w telewizji /ze względu na ilość i wielość odbiorców/ – przestępcom trudniej jest dobrać się dziennikarzowi „do skóry”. Jeżeli pozostanie w redakcyjnych szufladach – dziennikarza nie bronią efekty jego pracy. A to spalą mu samochód, a to ukradną komputer, a to dopadną w ciemnej ulicy, a to zrobią z niego wariata, alkoholika lub innego niegodziwca. Przestępcy pozostają bezkarni a dziennikarz staje się ofiarą. Bywało – traci zdrowie lub życie. Co w tym czasie robią organa ścigania i wymiaru sprawiedliwości? Bywa, że w zależności od „układów” albo pomagją ujawnić i ukarać przestępców albo razem z nimi… ścigają dziennikarza. Przestępcy są chronieni lub przynajmniej niedostrzegani a dziennikarz… staje się ofiarą. Młodzi reporterzy pytali mnie o przykłady. Przywołałem kilka. M. in. sprawę domniemanego samobójstwa bezdomnego z Bornego Sulinowa i rzekomej próby wysadzenia przez niego stacji benzynowej, sprawę rozkradzenia miasta Kłomino, wyłudzenie kilkunastu milionów dolarów z banku i finansowanie kampanii wyborczej jednego z kandydatów na /…/, przez byłych funkcjonariuszy spec służb, przez okradanie prywatnych firm. Czym to się zakończyło? Powiedziałem prawdę – niczym. Przestępcy za ujawnienie prawdy ścigają reporterów a policja i prokuratorzy „kręcą”. Reporterzy ukrywają się przed bandytami a nad tym wszystkim unosi się duch sprawiedliwości…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.